Kocham to miejsce. Tutaj się wychowałam. Spędziłam najlepsze chwile w życiu. To tutaj stawiłam pierwsze kroki, wypowiedziałam pierwsze słowo, nauczyłam się wszystkiego, co umiem po dziś dzień. Miałam idealne dzieciństwo. Ale czy na pewno?
Wszyscy chodzą jak po wybiegu,ale to nie w jej stylu.*
Urodziłam się w dobrej rodzinie. Wychowali mnie rodzice. Rodzina często nas odwiedzała. Niby idealnie.
Serca ich wszystkich biją tak samo. Tylko jej zostaje w tyle.
Problem zaczął się pod koniec szóstej klasy. Zdałam sobie sprawę z wielu istotnych dla mnie spraw.
Nic na świecie ich nie zdołuje.Są niezwyciężeni.
Przyjaźń stała się dla mnie czymś wyjątkowym. Nigdy nie traktowałam jej, jak coś poważnego, o co powinnam walczyć. No cóż. Miałam tylko dwanaście lat.
Jest tylko ich tłem.
Co stało się w szóstej klasie? Mama wypowiedziała tylko dwa słowa. Dwa słowa, które zmieniły moje życie o 360 stopni. Wyprowadzamy się.
Żyją, nie zdając sobie sprawy,przez co ona przechodzi.
Pewnie myślicie sobie, że przeprowadzka to nic strasznego. Przecież zawsze można utrzymywać kontakty ze znajomymi. I macie rację.
Mkną przez autostradę, żyjąc beztroskim życiem.
Kiedy pobyt w ukochanym mieście dobiegł końca, zdałam sobie sprawę z najistotniejszej dla mnie rzeczy. Nie powiedziałam mu, co do niego czuję. Na początku sama nie byłam pewna. Ale potem wiedziałam. Dwa słowa. Dwanaście liter. Kocham Sasuke.
Nie powiedziałam mu o tym uczuciu. Nie powiedziałam nikomu. I to był błąd.
Autorka: Wrzesień. We wrześniu 2014 roku napisałam coś sensownego, po czym zapadłam się pod ziemię. Ale teraz wracam do świata żywych z nowym opowiadaniem. Główni bohaterowie? Oczywiście, Sasuke i Sakura. Historia, moim zdaniem, będzie dość oryginalna. W każdym rozdziale pojawi się pewne "coś", które będzie z nami kroczyło aż to końca opowiadania, więc informuję; czytać ze stu procentowym skupieniem. Nie będę się więcej rozpisywać. Dlaczego? Z dwóch powodów. Jest późno i nikt tego i tak nie czyta XD. A więc sayonara ludziska, do rozdziału pierwszego. :*
*fragmenty piosenki Echosmith - Cool kids
*fragmenty piosenki Echosmith - Cool kids
Świetne !
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie ;)
OdpowiedzUsuńInteresujący prolog. Wydaje mi się, że opowiadanie będzie ciekawe. Mam nadzieje, że niedługo pojawi się pierwszy rozdział.
OdpowiedzUsuńKupiłaś mnie, tyle Ci powiem.
OdpowiedzUsuńWszyscy doskonale wiemy, że ciężko mówić o "miłości" w wieku dwunastu lat - ale tak określiła swoje uczucia Sakura wobec Sasuke. Oczywiste jest to, że to uczucie zmienia się z biegiem czasu i inaczej je rozumiemy. Jestem ciekawa, jak rozwinie się to wraz z wiekiem głównej bohaterki. Kiedy spotka go ponownie? - to cały czas mnie zastanawia, ale liczę, że stanie się to w momencie, gdy wystarczająco do tego dojrzeje. ;)
Jak już mówiłam - kupiłaś mnie. Błędów nie znalazłam, prolog krótki i treściwy - czyli taki, jaki wedle mojego gustu powinien być - a szablon przyjemny. :)
Czekam do następnego rozdziału, przesyłam ogromne pokłady weny, czasu i chęci na pisanie.
Pozdrawiam! ^^