18 czerwca 2015

UCZUCIE

Kocham to miejsce. Tutaj się wychowałam. Spędziłam najlepsze chwile w życiu. To tutaj stawiłam pierwsze kroki, wypowiedziałam pierwsze słowo, nauczyłam się wszystkiego, co umiem po dziś dzień. Miałam idealne dzieciństwo. Ale czy na pewno?
Wszyscy chodzą jak po wybiegu,
ale to nie w jej stylu.*
Urodziłam się w dobrej rodzinie. Wychowali mnie rodzice. Rodzina często nas odwiedzała. Niby idealnie.
Serca ich wszystkich biją tak samo. Tylko jej zostaje w tyle.
Problem zaczął się pod koniec szóstej klasy. Zdałam sobie sprawę z wielu istotnych dla mnie spraw. 
Nic na świecie ich nie zdołuje.Są niezwyciężeni.
Przyjaźń stała się dla mnie czymś wyjątkowym. Nigdy nie traktowałam jej, jak coś poważnego, o co powinnam walczyć. No cóż. Miałam tylko dwanaście lat.
Jest tylko ich tłem.
Co stało się w szóstej klasie? Mama wypowiedziała tylko dwa słowa. Dwa słowa, które zmieniły moje życie o 360 stopni. Wyprowadzamy się.
Żyją, nie zdając sobie sprawy,przez co ona przechodzi.
Pewnie myślicie sobie, że przeprowadzka to nic strasznego. Przecież zawsze można utrzymywać kontakty ze znajomymi. I macie rację. 
Mkną przez autostradę, żyjąc beztroskim życiem.
Kiedy pobyt w ukochanym mieście dobiegł końca, zdałam sobie sprawę z najistotniejszej dla mnie rzeczy. Nie powiedziałam mu, co do niego czuję. Na początku sama nie byłam pewna. Ale potem wiedziałam. Dwa słowa. Dwanaście liter. Kocham Sasuke

Nie powiedziałam mu o tym uczuciu. Nie powiedziałam nikomu. I to był błąd.

Autorka: Wrzesień. We wrześniu 2014 roku napisałam coś sensownego, po czym zapadłam się pod ziemię. Ale teraz wracam do świata żywych z nowym opowiadaniem. Główni bohaterowie? Oczywiście, Sasuke i Sakura. Historia, moim zdaniem, będzie dość oryginalna. W każdym rozdziale pojawi się pewne "coś", które będzie z nami kroczyło aż to końca opowiadania, więc informuję; czytać ze stu procentowym skupieniem. Nie będę się więcej rozpisywać. Dlaczego? Z dwóch powodów. Jest późno i nikt tego i tak nie czyta XD. A więc sayonara ludziska, do rozdziału pierwszego. :*

*fragmenty piosenki Echosmith - Cool kids

4 komentarze:

  1. Podoba mi sie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Interesujący prolog. Wydaje mi się, że opowiadanie będzie ciekawe. Mam nadzieje, że niedługo pojawi się pierwszy rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kupiłaś mnie, tyle Ci powiem.
    Wszyscy doskonale wiemy, że ciężko mówić o "miłości" w wieku dwunastu lat - ale tak określiła swoje uczucia Sakura wobec Sasuke. Oczywiste jest to, że to uczucie zmienia się z biegiem czasu i inaczej je rozumiemy. Jestem ciekawa, jak rozwinie się to wraz z wiekiem głównej bohaterki. Kiedy spotka go ponownie? - to cały czas mnie zastanawia, ale liczę, że stanie się to w momencie, gdy wystarczająco do tego dojrzeje. ;)
    Jak już mówiłam - kupiłaś mnie. Błędów nie znalazłam, prolog krótki i treściwy - czyli taki, jaki wedle mojego gustu powinien być - a szablon przyjemny. :)
    Czekam do następnego rozdziału, przesyłam ogromne pokłady weny, czasu i chęci na pisanie.
    Pozdrawiam! ^^

    OdpowiedzUsuń